Autor |
Wiadomość |
Miraż |
Wysłany: Nie 1:06, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Nie! One są straszne |
|
|
Ppx |
Wysłany: Sob 0:31, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
ja chcę zobaczyć Twoje rysunki :P |
|
|
terrorystka_gloria |
Wysłany: Czw 18:37, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Nieeeeeeeeeeeeeeeee!!
To pokaż jak teraz wygląda.
Jak typowy emos? |
|
|
Miraż |
Wysłany: Czw 18:26, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Cytat: | I nie znęcaj się tak nad biedakiem, on też potrzebuje czułości, dopieszczenia ^^ |
Skrwawiłam go na śmierć. |
|
|
terrorystka_gloria |
Wysłany: Czw 18:18, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
Ale można gęściej położyć kreski a w innych miejscach rzadziej ;P
I nie znęcaj się tak nad biedakiem, on też potrzebuje czułości, dopieszczenia ^^ |
|
|
Miraż |
Wysłany: Śro 20:44, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Dzięki za odzew
Cytat: | Za długie szyje, przez co postaci nie wyglądają naturalnie. |
Ten fenomen ostatnio rozgryzłam. To od leżenia na kartce ;)
Cytat: | Brakuje mi mocniejszego cienia |
Bo to długopisem i nie dało się już mocniej drania docisnąć. |
|
|
terrorystka_gloria |
Wysłany: Śro 19:51, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
Brakuje mi mocniejszego cienia, szczególnie na tym drugim rysunku.
Łapsko masz niesamowicie pewne to fakt!;D |
|
|
Czyżyk |
Wysłany: Sob 20:13, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
Za długie szyje, przez co postaci nie wyglądają naturalnie. Poza tym miodzio
Gratuluję takiej pewności kreski, ja zazwyczaj kiedy coś rysuję ścieram 100 tysięcy razy i później to widać. |
|
|
Miraż |
Wysłany: Pią 23:48, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
Konto na deviancie?
Chybabym ze strachu umarła
********************************************
Jako, że pomimo piątku nikt nie wchodzi i nic nie dodaje, zabawię się w pierwszą odważną weekendu.
Mina z gatunku Karpik, potocznie zwana Trójką:
http://foto.m.onet.pl/_m/bcca63d9ae593757d72109fac985034d,14,19,0.jpg
A taką robię, kiedy za wszelką cenę nie chcę się śmiać. Toczę wtedy ze sobą wielką walkę, a ludzie uważają mnie za siekniętą na psychice:
http://foto.m.onet.pl/_m/bcdd385e2e0ae914f660d25c00f76de3,14,19,0.jpg |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 23:58, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
Świetnie rysujesz. *.*
Masz może dA? |
|
|
Czyżyk |
Wysłany: Sob 23:26, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
Wściekła krowa... Ołówek na kalendarzu, tak? No jak to wena w najmniej odpowiednich momentach przychodzi x). Ostatni podoba mi się najbardziej, bluza świetnie wygląda, tak naturalnie. A i dziewczyna też jest ok. |
|
|
Miraż |
Wysłany: Sob 13:22, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
No dobra. Bazgroły powstały w czasie letniej sesji egzaminacyjnej. Mam jeszcze jeden ale muszę go poszukać.
Na początek wściekła krowa: http://foto.m.onet.pl/_m/1f8e31649f3e0f19181869e038a5bc31,14,19,0.jpg
Ołówek automatyczny, rysowane na kalendarzu.
Dalej mamy dziewczynkę: http://foto.m.onet.pl/_m/e4abedfa3f85c00bd1e45517db28f536,14,19,0.jpg
Kredki bambino i flamaster na bloku rysunkowym formatu a2 (albo a3. Ten o połowę większy od a4). Skaner mam dupa i podkradł trochę kolory.
No i jeszcze jeden: http://foto.m.onet.pl/_m/06d78df257017272f2af3fa31e52627f,14,19,0.jpg
To samo co wyżej, z tym, że rysowane było już ochłapami kredek. |
|
|
Czyżyk |
Wysłany: Sob 14:37, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
Heh, wnioskuję, że masz wyjątkowo zajmujące wykłady ;).
Rysunki ok., przyczepię się jedynie do tego, że na 1, 2, 4 kształty głów są zbyt... nienaturalne, takie miękko zakończone łukami. Mogłabyś spróbować bardziej uwydatnić podbródek .
http://republika.pl/blog_ve_4141581/5861069/sz/manga_anime.jpg
A na tym w kolorze cienie tuż przy kosmykach opadających włosów sprawiają wrażenie, że chłopak stoi w deszczu. Na to nie wskazują jednak włosy "na reszcie" głowy. Tak przynajmniej mnie się zdaje.
Z wcześniej dodanych rysunków (flamastry) najbardziej podoba mi się pierwszy, jest genialny. Masz talent!
Oprócz drobnych uwag nie przyczepię się do niczego, ślicznie . |
|
|
terrorystka_gloria |
Wysłany: Pią 22:56, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
Śliczne! Tylko fryzury troche wystylizowane na Emo :P. |
|
|
Miraż |
Wysłany: Sob 21:46, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
Z żalem w sercu stwierdzam, że dnia dzisiejszego mój skaner odmówił współpracy i jaśniejszych prac nie łyknął
Bazgrołów część dalszy...
To ze środowego wykładu z genetyki (fascynującego i zajmującego oczywiście)
[img][/img]
To... wielki, wielki zły, z czasów, kiedy jeszcze taki zły nie był :P
[img][/img]
A, żeby było wszystko jasne to jedna z jego ofiar:
[img][/img]
Ma coś z głową... ale na świeżo nie widzę co.. hm.
No i na koniec coś w kolorze. Tja... narysowałam, pomalowałam i stwierdziłam, że w czarnobieli nie miał takiej siekniętej buźki :P.
[img][/img] |
|
|