 Wysłany: Wto 13:42, 04 Mar 2014 Temat postu: osywHHjYuBxbuQLvI |
|
For those who possess a difference of opinion to your corporation QuotesChimp don't visit tribunal. That you do not visit tribunal, in The Event That the corporation can't and also you agree with a  settlement for harms brought on by an uninsured driver. Alternatively, you take part within an settlement. In the settlement, there might be one arbitrator, for whom you and also the business spend mutually; or three arbitratorsone picked (and paid-for) from you, one by the firm, plus 1 by each of the formerly chosen arbitrators, for whom both events spend similarly. (We presume this technique is unfair as it pushes you to truly spend money on the opportunity of getting a difference of opinion to your corporation. For much more with this subject, notice Section 42.) The arbitrator(s) should decide whether you have the right to harms and, in that case, in what sum of money. |
|
| Wysłany: Sob 3:59, 11 Sty 2014 Temat postu: xnJHmFTSjMnWTU |
|
| Souhlasedm s P. Brezinou. Teorie mi pĹipade1 hodnÄ odtrĹžene1 od reality, i po tom, co pedĹĄe J. JoĹĄt. Ale to je v urÄitfdch ekmonoickfdch kruzedch dost obvykle9. :-)PĹŻvodnedm proble9mem je, Ĺže farme1Ĺovi vedlejĹĄedm efektem nÄÄed Äinnosti (z nedĹž farme1Ĺ Ĺže1dne9 vfdhody neme1, ani se nejedne1 o vfdsledek trĹžned konkurence nebo technicke9 inovace) vznikla ĹĄkoda. Pokud ĹĄkodu nenahraded Ĺželeznice, farme1Ĺ bude muset pro pĹedĹĄtÄ zaplatit Ĺželeznici prevenci, coĹž ho opÄt bude nÄco ste1t. Snad se Ĺželeznice opravdu spokojed se zaplacenedm ne1kladĹŻ na ta zaĹedzened zvfdĹĄenfdch o nÄjakou zcela nepatrnou Äe1stku....Ale spedĹĄ bych se jeĹĄtÄ zamyslel nad tedm, kterfd ze subjektĹŻ bude medt pĹi vyjedne1ve1ned silnÄjĹĄed pozici a bude si moci spedĹĄe diktovat podmednky. Ĺekl bych, Ĺže ten, kterfd se1m o sobÄ nic platit nemused a mĹŻĹže toho druhe9ho, kterfd me1 ze1jem pĹedejedt jemu vznikajedcedm ĹĄkode1m, trochu vyĹždedmat.Jak se s tedm asi Coase vyrovne1? Nijak, protoĹže to je z jeho pohledu irelevantned. Nicme9nÄ pak oprvdu nevedm, proÄ by se jeho teoreticky hezkfd model mÄl jakkoli promedtat do reality, kdyĹž s ned neme1 te9mÄĹ nic spoleÄne9ho. | |
| Wysłany: Pon 10:18, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
czat na onecie... pokój multipoezja... od 21.00 |
|
| Wysłany: Pon 3:27, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Ale gdzie? Bo ja świeża krew i niedoświadczona. | |
| Wysłany: Nie 15:49, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
| a jakby ktoś chciał... za 2 tygodnie w czwartek kolejne spotkanie... :P |
|
| Wysłany: Nie 15:10, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Wow, ale fajne :]
Świetnie się czyta. Trzeba chyba się ruszyć i odkopać multipoezję. |
|
| Wysłany: Czw 21:42, 31 Lip 2008 Temat postu: Tytułem jestem ja |
|
| Skoro nasza multipoezja troszkę niewypaliła, jako, że na powrót zamieszczam świeżutki twór z dnia 31.07.08, czyli jakby niepatrzeć z dzisiaj... :P Męczarnia psychiczna to była jak dla mnie ale się udało. :P Oto to dzieło. :P
"Tytułem jestem ja" Wiatr_w_oczy: Wczoraj siedziałem w piaskownicy i podziwiałem babki morfologija: ja ich nie zrobiłem zrobiły je dzieci których pilnowały matki ~agat: miałem ochotę stworzyć coś na kształt tych po mojej prawicy morfologija: bo po prawej stronie zwykle są najlepsze babki w piaskownicy ~Frene: a po lewej to już tylko pra-babki raczej Wiatr_w_oczy: sypkie i lepkie pełne błędów i wypaczeń Wiatr_w_oczy: wziąłem więc szpadelek, jakąś formę i do przodu jazda! ~agat: lecz mi z tego wyszła jakaś dość pięcioramienna nawet gwiazda ~agat: może to dlatego że ostatnio mam dwie lewe ręce ~Frene: ale umysł prawy to zapewniam w tej niezdarnej dość piosence |
|